Love is everywhere.

Na samym początku muszę was przeprosić za moją bardzo długą nieobecność, ale ze względu na problemy techniczne tzn. chwilowa brak komputera i wszelkiego rodzaju programów graficznych nie byłam w stanie tu cokolwiek wrzucić.

Moje życie odwróciło się do góry nogami po tym, że zostałam tyle czasu w domu. Tak wagarowałam. Ale przynajmniej był to czas żeby zobaczyć wszystkich, poukładać sobie wszystko w głowie i odpocząć.

Aktualnie będzie pojawiać się tu mało sesji. W następnych tygodniach mam ogrom nauki, więc jeśli cokolwiek tu się coś pojawi to najprawdopodobniej zrobię notkę o czymś z dziedziny fotografii.
Ale jeszcze zobaczę co wpadnie mi do głowy i czy będę miała na to czas.

A więc przejdźmy do zdjęć. Mój Photoshop ubolewa po naprawie laptopa, bo mam nową wersję lecz bez moich rozszerzeń na których głównie pracowałam. Postanowiłam więc ściągnąć Lightroom'a, pierwszy raz w nim pracowałam, więc myślę że efekt całkiem niezły, Następnym razem na pewno także będę w nim pracować, gdyż daje całkiem spore możliwości, lecz już wtedy będę łączyć funkcje obydwu programów. 
Na zdjęciach jest Madzia i Janek na Sielpi:

























Share this:

CONVERSATION

0 komentarze:

Prześlij komentarz